Too fast

"Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami"

Użyta przez Szymborską charakterystyczna dla jej utworów ironia jest bardzo wymowna. Bo żyjemy w ciągłym biegu. Co z tego, że technika nieustannie się rozwija i obecnie możemy robić zdjęcia pod wodą i w ciągu kilku sekund  przesłać wiadomość na drugi koniec świata. Pędzimy przed siebie, jesteśmy stale na wysokich obrotach, coraz rzadziej zastanawiamy się nad tym, gdzie żyjemy, co nas otacza. Często nie zaglądamy głębiej, wybieramy to, co powierzchowne, ulotne, ale pozornie bezpieczne. Pozwalamy falom codzienności spychać się na duchową płyciznę. Mamy coraz mniej czasu dla siebie, dla innych, oddalamy się od tego, co naprawdę w życiu istotne. Nie umiemy cieszyć się chwilą, stale zamykamy kolejne, krótkie rozdziały, żyjemy "byle do weekendu", "byle do wakacji". Chwytamy wiele srok za ogon, staramy się zrobić jak najwięcej rzeczy jednocześnie, a brak dobrych efektów przynosi rozczarowania. Stopniowo stajemy się więc mniej czuli, mniej wrażliwi, pozbawieni empatii. Zatracamy ponadczasowe wartości, wystarczają nam ich namiastki. Zastępujemy srebro plastikiem. Wybieramy drogę na skróty, wolimy się nie skupiać, nie rozmyślać zbyt wiele, żeby się dodatkowo nie obciążać. W ten sposób życie stopniowo przecieka nam przez palce, a przecież mamy je tutaj tylko jedno. 











 Kurtka- Stradivarius
Koszulka- H&M
Spodnie- Stradivarius
Buty- Renee






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Heavy Clouds

#ParkAvenues

Confession